29 sierpnia 2015

nowe zabawki


Zaczęłam bawić się linorytem, koleżanka mi to podpowiedziała. Umówiłam się z nią, ze podłubie w linoleum i odbijemy to wszystko u niej w pracowni. Niestety, albo sety, nie mogłam się powstrzymać i zrobiłam pierwsze próby juz w domu. Dłubię na wykładzinie podłogowej 3 mm, dłutkami z OBI (które po trzecim ''arkuszu'' już się stępiły), a odbijam czarna farba akrylową - krotko mówiąc warunki plastyczne iście spartańskie, ale jako osoba pozbawiona najmniejsze dozy samokrytycyzmu i, jak to kiedyś napisałam sobie na ścianie, że: "jestem z siebie zawsze zadowolona - jak dobrze", i tym razem efekty mojej pracy cieszą mnie niezmiernie i dziele się nimi z Wami. Miłego obcowania z moimi wypocinami! Buziaczki!


zabawa
 kolaż bałaganiarza
 bez tytułu
kolaż ułożony

prace formatu a4

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz